Ostatnie weekendy spędziłam pokazując gościom z różnych stron świata Warszawę. Dla każdego wymyślam nowe, często dla mnie samej wcześniej nieznane miejsca do odkrycia, jednak w okolice Starego Miasta docieramy zawsze. Kiedy zabiegana zazwyczaj stolica spowalnia nieco swoje tempo, przywdziewam maskę turysty i z aparatem w ręce uwieczniam uliczne historie. Oto pierwsza ich odsłona.
4 komentarze:
Z Warszawą mam fajne wspomnienia:)
pozdrawiam!
Miło to słyszeć :))
Bardzo fajne uliczne historie!
Pozdrawiam ciepło.
Mimi, dzięki - cieszę się, że przypadły Ci do gustu ;)
Prześlij komentarz