środa, 25 maja 2011

Tutaj czas płynie wolniej...

To miejsce zachwyciło mnie już od pierwszych chwil spaceru. Skąpana w słońcu wioska, rozciągające się dookoła winnice, domki jak z obrazka... Takie widoki kojarzyły mi się wcześniej z Toskanią, a tu niespodzianka - znaleźliśmy je w okolicach Budapesztu.

Celem naszej podróży była przydomowa, rodzinna winiarnia. Wino co prawda nie trafiło w mój gust, za to widoki były wyborne...

Lubie wracać do tych zdjęć. Są takie ciepłe, słoneczne...






2 komentarze:

Anonimowy pisze...

Pięknie to ujęłaś, widzę profesjonalne podejście. Już zazdroszczę. Czekam na więcej !:))

Karolka pisze...

Dziękuję ;) Oczywiście, będzie więcej :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...